Coraz bardziej popularne staje się pytanie, co wybrać do filmowania – kamera czy aparat? Co będzie lepszym zakupem, lepszym sprzętem do naszego zastosowania. Bez kwiecistego wstępu przejdę do rozwikłania problemu: aparat do filmowania czy kamera do filmowania?
Ważna kwestia tego artykułu. W artykule mowa o kamerach typu handycam. Pisząc tutaj słowo „kamera” nie mam na myśli kamer profesjonalnych pokroju RED, Arri, Sony FS7, Canon C300 itd.. Artykuł jest przeznaczony dla osób początkujących, których budżet nie przekroczy granicy 10 000 złotych.
Poradnik będzie podzielony na kilka głównych zagadnień, które różnią aparat do filmowania od kamery. Są to m.in:
- Bateria czyli długość pracy.
- Ergonomia pracy.
- Filtry ND.
- Czas nagrywania jednego klipu.
- Nagrywanie dźwięku.
- Regulacja sygnału wejściowego.
- Złącza XLR.
- Auto focus.
- Wymienność obiektywów.
- Zakres ogniskowych.
- Zoom.
- Plastyka obrazu.
- Waga sprzętu
To co? Zaczynamy? Aparat do filmowania czy kamera?
Bateria czyli długość pracy.
Kamery cyfrowe mają tą zaletę, że można zastosować różnego rodzaju pojemności akumulatorów podczas pracy. Jaki jest efekt finalny? Kupując markową baterię o dużej pojemności np. 7400 mAh śmiało można mówić o 4 godzinach pracy w przypadku kamer. Warto tutaj dodać, że kamery do filmowania pozwalają na przyłączanie baterii o różnej wielkości (gabarytowo).
Jak to jest z bateriami w aparatach cyfrowych?
W przypadku baterii w aparacie do filmowania jest to z góry określony kształt ze względu na to, że baterię wkładamy niejako do “środka” aparatu. Z racji tego, że wszystko idzie w kierunku zmniejszenia gabarytów sprzętu, również bateria nie jest duża, co za tym idzie jej pojemność. Skutkuje to tym, że praca aparatu na 1 baterii podczas trybu filmowania to średnio 40 minut.
Wynik? Kamera – Aparat: 1:0
Jak pomóc aparatom abyśmy mogli pracować na nich dłużej?
Z pomocą przyjdzie grip bądź battery pack dla aparatów do filmowania. Owe akcesoria pozwolą nam wydłużyć pracę do 2 godzin.
Clik here to view.
Jakie są wady i zalety takiego rozwiązania?
Wadą na pewno będzie dodatkowy koszt, choć jednorazowy nie jest to tani wydatek. Dodatkowy ciężar, choć w tym przypadku również i kamery do filmowania są cięższe jeżeli mają większe ogniwa.
Zaletą oprócz wcześniej wspomnianego dłuższego czasu pracy będzie to na pewno odprowadzenie ciepła na zewnątrz. Jest to o tyle ważne, że niektóre aparaty lubią się przegrzewać podczas nagrywania. Takie rozwiązanie pozwoli nam na zmniejszenie temperatury elektroniki wewnątrz korpusu.
-> Tutaj trzeba sobie zadać pytanie. Czy chcemy mieć spokojną głowę, nieco większy wydatek oraz cięższy sprzęt czy idziemy w kierunku ciągłego wymieniania baterii. Jeżeli będziemy pracować ciągiem to i tak musimy liczyć się z wydatkiem większej kwoty na kilka baterii więc argument ceny mocno traci na wartości.
Ergonomia pracy – Czym będzie nam wygodniej filmować? Kamerą czy aparatem?
Jeżeli chodzi o sam uchwyt i pracę ze sprzętem to na pewno kamera tutaj wygrywa. Wygodniej się ją trzyma dzięki rękojeści, nawet w jednej dłoni. W przypadku aparatu do filmowania ten komfort jest zdecydowanie mniejszy. Ten akapit nie ma aż tak wielkiej wartości, dlaczego?
Należy wziąć tu pod uwagę, że rzadko kiedy filmujemy z tzw. ręki. Do filmowania często używamy statywów, monopodów, sliderów, gimbali, flycam’ów czy też steadycam’ów. Dla tego ta zaleta dla innych będzie duża, a dla innych bez znaczenia. Sam musisz sobie odpowiedzieć do czego będzie służył Twój sprzęt.
Przyciski, guziczki, pstryczki, pokrętła…
Clik here to view.
Ergonomia to również możliwość pracy nad materiałem podczas filmowania. Tutaj kamera ma tą przewagę, że ma wiele przycisków fizycznych odpowiedzialnych np. za ustawienia balansu bieli, zmianę balansu, wartości migawki itd.
W aparacie do filmowania mamy ten minus, że większość opcji musimy “przeklikać” czy to na korpusie czy to na ekranie. Oczywiście, aparaty mają konfigurowalne przyciski, gdzie możemy sobie zaprogramować określone funkcje jakie mają spełniać jednakże, nie ma ich aż tak wiele.
Koniec pewnego modułu więc znowu musisz sobie zadać pytanie.
-> Ilu funkcji podczas filmowania używasz? Jeżeli dużo – idź w kierunku kamery, jeżeli mniej – aparat również da radę.
Wynik batalii w tym temacie. Osobiście daję punkt kamerze.
Wynik Kamera – Aparat 2:0
Filtr ND (filtr szary) czyli praca w słoneczne dni.
Nie będę tutaj pisał monologu o tym co to jest filtr ND i jak działa – jest tego pełno w sieci. W skrócie ma on za zadanie na zmniejszenie ilości wpadającego światła do matrycy. Finalnie daje to nam możliwość filmowania w bardzo słoneczne dni w taki sposób, że są zachowane barwy oraz jasności na filmowanych obiektach.
Wiele kamer ma wbudowane filtry ND o różnych wartościach, głównie ND 8, 16 i 32, które zmniejszają światło o kolejno 3,4 i 5 EV. Włączamy je za pomocą dźwigni w kamerze, która nasuwa nam na obiektyw odpowiedni filtr szary. Jest to znakomita sprawa, która szybko uratuje nam… pewną część ciała Image may be NSFW.
Clik here to view.
Clik here to view.
W przypadku aparatów do filmowania sprawa ma się zdecydowanie gorzej. W słoneczne dni musimy nakręcać odpowiedni filtr szary na obiektyw, a gdy tego słońca nie ma musimy go zdjąć. W przypadku potrzeby szybkiej reakcji mocno dyskwalifikuje nam to aparat jako sprzęt do filmowania.
Jeżeli chodzi o sprawność użycia filtrów ND kamery zdecydowanie przodują.
-> Tutaj znów trzeba zadać sobie pytanie czy filmujemy dużo w plenerze czy też nie. Jednakże w naszej profesji nigdy do końca nie wiemy z jakimi warunkami przystanie nam pracować.
Kamera – Aparat 3:0.
Czas nagrywania jednego klipu.
W kamerach nie ma czegoś takiego jak ograniczenie czasowe nagrywania klipu ciągiem. Wciskamy “rec” i nagrywamy tyle ile chcemy.
W przypadku aparatów do filmowania wygląda to nieco inaczej. Przeważnie mają one ograniczenie, które pozwoli nam na nagranie niespełna 30 minut klipu. Oczywiście są pewnie odstępstwa od tego ale ja się z nim nie spotkałem. Dodatkowo często wypuszczane są tzw. hack’i czyli zmieniony software (nie od producenta), który znosi wspomniane wyżej ograniczenia.
Jak widać kamera w bezpośrednim starciu na razie górą.
Kamera – Aparat 4:0
Nagrywanie dźwięku czyli słów kilka o mikrofonie w aparacie i kamerze.
Na wstępie należy przyjąć, że mikrofony wbudowane w urządzenie nigdy do końca nie będą spełniać naszych wygórowanych oczekiwań. Musimy mieć na uwadze to, że w pewnej sytuacji będzie potrzebny nam mikrofon kierunkowy, w pewnych dookólny, a jeszcze w innej mikroport z mikrofonem krawatowym. Mówimy tutaj o wyższej półce nagrywania, są bowiem pewne standardy nagrywania…
Tutaj porównam bezpośrednio mikrofony, a raczej wskażę rzecz dyskwalifikująca mikrofony w aparatach.
Clik here to view.
Mikrofon w aparacie do filmowania ma to do siebie, że zbiera wszystkie kliknięcia przycisków na aparacie, wszystkie operacje na obiektywie, a trzymając sprzęt blisko twarzy nawet oddech operatora… To wszystko dyskwalifikuje do tego aby dźwięk z aparatu był motywem głównym.
W kamerze wygląda to nieco lepiej dźwięk jest kolokwialnie mówiąc lepszy i nie zbiera dźwięków ze sprzętu. Mowa tutaj o kamerach z półki co najmniej pół profesjonalnej, gdzie mikrofon jest widocznie odseparowany od korpusu kamery.
Jeżeli zamierzasz kupić kamerę amatorską, która mikrofon ma wewnątrz korpusu efekt będzie taki sam jak w aparatach.
OK – pytanie teraz jak wybrnąć z sytuacji gdy mamy słaby mikrofon?
Odpowiedź nasuwa się jedna – zakup lepszej klasy mikrofonu dla aparatu bądź kamery.
Jak to ze sprzętem bywa, jest wiele niuansów, które krzyżują nam plany. Musimy sprawdzić jakiej jakości są przedwzmacniacze czyli tzw. preampy w naszym sprzęcie bowiem jeżeli są one słabe to i dobrej jakości mikrofon nie da takich efektów jak byśmy sobie życzyli.
Przykładem niech będą np. lustrzanki firmy Canon, które nie cieszą się dobrą sławą swoich preampów. W porównaniu do bezlusterkowców Sony czy też Panasonic wypadają blado.
Dobra, Bartosz zatem co dalej?
Tutaj mamy kolejne dwie drogi.
Clik here to view.
Dobre preampy -> śmiały zakup dobrego mikrofonu np. Rode VideoMic PRO.
Słabe preampy -> zakup rejestratora + mikrofon. Zakup droższy ale jakość na pewno będzie o wiele lepsza.
O zewnętrznych rejestratorach możesz poczytać tutaj.
Konkluzja na koniec jest taka, że w większości przypadków najlepsze wyjście to połączenie rejestrator + lepszy dedykowany do danego typu okoliczności mikrofon.
Zatem komu przyznać punkt, skoro należałoby taki sprzęt zakupić w obydwu przypadkach?
Punkt przyznaję kamerze bowiem w przypadku gdy zawiedzie nas rejestrator to dźwięk z kamery nadaje się do emisji, a z aparatu już nie. Warto mieć zawsze taki back-up.
Kamera – Aparat 5:0.
Regulacja sygnału wejściowego mikrofonu.
Ten podpunkt śmiało można podpiąć pod powyższy ale jako, że chciałbym aby poradnik wyboru: Aparat do filmowania czy kamera do filmowania był bardziej przejrzysty umieściłem go osobno.
W przypadku gdy wpinamy mikrofon do naszego sprzętu, bądź chcemy manualnie sterować poziomami dźwięku mikrofonu wbudowanego, chcemy mieć możliwość regulacji. Niestety większość aparatów do filmowania nie zapewni nam tego typu wygód. W kamerze owszem tak, i to jak fizyczny potencjometr, a nie jako klikanie gdzieś w odmętach menu kamery.
Nie chcę tutaj deklasować aparatów więc nie dodaję kamerze punktu, zbyt mała rzecz aby nagradzać za takie rzeczy Image may be NSFW.
Clik here to view.
Złącza XLR czyli możliwość wpięcia wyższej klasy mikrofonów.
Kamery cyfrowe posiadają przeważnie złącza XLR, oczywiście wykluczam tutaj kamery amatorskie. Pozwolą one nam na podłączenie wysokiej jakości mikrofon czy też nadajników z mikroportów. W niektórych przypadkach rzecz niezastąpiona choć nie do końca bowiem musimy pamiętać o zewnętrznych rejestratorach.
Aparaty cyfrowe do filmowania nie mają czegoś takiego jak złącza XLR, musimy je zastąpić wyżej wspomniany rejestratorami dźwięku.
Clik here to view.
Firma Sony wyszła jednak na przeciw oczekiwaniom wideo amatorów i sprzedaje coś takiego jak Sony XLR-K2M XLR Adapter Kit czyli dedykowane rozwiązanie, które pozwoli nam na podpięcie do naszych bezlusterkowców profesjonalnych mikrofonów XLR. Jak widać branża szybko odpowiada na zapotrzebowania rynku. Coraz bardziej widzimy jak aparaty zbliżają się do kamer.
Finalnie możliwość regulacji poziomami dźwięku oraz złącza XLR obligują mnie do przyznania punktu kamerze.
Kamera – Aparat 6:0. Czy to będzie nokaut?
Auto focus czyli zawsze ostry obraz.
Porównując ten parametr można szybko, i dość śmiało dojść do wniosku, że kamery wideo radzą sobie z tym lepiej. I to moim zdaniem prawda, z małymi wyjątkami, bo przecież wiadomo, że znajdzie się aparat, który ma świetny auto focus. Biorąc jednak ogół kamer oraz ogół aparatów to zdecydowanie kamery tutaj wiodą prym.
-> Tutaj należy sobie zadać pytanie czy będziemy korzystać z manualnego ostrzenia czy korzystamy z auto focusa. Kwestia wiadoma, że jeżeli pracujemy na steadycam, flycam bądź na gimbalu auto focus jest wręcz wymagany. Jeżeli lubimy mieć kontrolę nad każdym detalem będziemy sami ostrzyć.
W kwestii auto focusa wygrywają kamery.
Wynik Kamera Aparat 7:0. I nie jestem żadnym fanatykiem kamer wideo Image may be NSFW.
Clik here to view.
Wymienność obiektywów czyli sprzęt krojony na miarę.
Przechodzimy do kwestii dopasowania naszego sprzętu do określonych warunków. Czyli jak to jest z obiektywami w aparatach oraz kamerach. Otóż z małymi wyjątkami kamery nie mają możliwości wymiany obiektywów (wyjątkiem są np. Canon C100, Canon C300, Sony FS5, Sony FS7).
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Aparaty cyfrowe już taką możliwość mają. W ten sposób możemy dopasować to “co widzi“ nasz sprzęt. Efekt finalny, nasz obraz w dużej mierze zależy właśnie od tego jakiego obiektywu użyliśmy.
Oczywiście takie rozwiązanie ma również swoje wady. O tym napiszę za kilka zdań, jednak zawsze zależy nam na możliwie najlepszym przekazaniu danej sceny, a wymienność obiektywu nam w tym pomoże.
Wynik Kamera Aparat 7:1. Czyżby wielki powrót do gry?!
Zakres ogniskowych czyli sprzęt uniwersalny.
Co w przypadku gdy chcemy mieć sprzęt filmowy, który pozwoli nam na wszelkiego rodzaju ujęcia bez przepinania obiektywów? Tutaj znów należy spojrzeć na kamery wideo. Dlaczego?
Rzadko kiedy mamy do czynienia z obiektywem, który ma szeroki zakres ogniskowych od tych możliwie szerokich rzędu kilku mm do tych wąskich rzędu kilkuset mm. Oczywiście mowa o tych dobrych obiektywach, bo nie o to chodzi, żeby on tylko był.
W kamerze wideo nasz obiektyw przeważnie jest zabudowany, jest całością bez możliwości odpięcia go. Należy jednak zwrócić uwagę, że kamera wideo pozwoli nam na szerokie kadry, a dodatkowo na kadry z odległości. Możemy z daleka wykonać kadrowanie portretowe. W przypadku gdy musimy szybko zareagować, sytuacja stale się zmienia to rozsądnym wyjściem jest tutaj zakup kamery wideo aniżeli aparatu do filmowania. No chyba, że szybko przepinasz obiektywy Image may be NSFW.
Clik here to view.
Płynne zbliżanie czyli zoom.
Nie jest to może najczęstsza sytuacja ale zapewne zdarzy nam się gdy będziemy chcieli wykonać płynny najazd, zoom na określony obiekt. Aparat do filmowania niestety nam to nie umożliwi. Nie będzie to płynny ruch, a raczej drastyczny przeskok z “galaretą” na obrazie.
Jeżeli wybierzemy kamerę do filmowania to nie będzie to żaden problem, poza treningiem Image may be NSFW.
Clik here to view.
Kamera do filmowania nie dość, że ma pierścień, który umożliwia manualny zoom to większość z nich posiada coś takiego jak przycisk W/T. To skrót od Wide (szeroki – niskie ogniskowe) oraz Tele (wysokie ogniskowe).
Nie jest to może gigantyczna przewaga, ale być może będziesz akurat potrzebował takiego ułatwienia w swoim sprzęcie. W aparacie do filmowania tego nie uświadczysz, chyba że…
No właśnie. Czy jest jakieś rozwiązanie dla aparatów do filmowania? Tak.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Rozwiązaniem może być Follow Focus / Zoom Control, który zamontowany dodatkowo umożliwi nam na płynne zbliżanie i oddalanie. To dodatkowy zakup, koszt, waga ale rozwiązanie problemu jest. Wystarczy dobrze przemyśleć swoją sytuację. Jednakże, widać, że z kompaktowego aparatu do filmowania robi się nam dość duży sprzęt.
Płynność zoom’u to zdecydowanie atut kamer do filmowania. Punkt dla nich. Wynik?
Kamera Aparat 8:1.
Plastyka obrazy, czyli w końcu najważniejszy aspekt!
Kurczę, i napisałeś to na końcu? Niespecjalnie ale tak.
W zasadzie to najważniejsza rzecz, czyli jak nasz film będzie się prezentował oraz co później będziemy mogli z nim zrobić.
Aparat do filmowania, a w zasadzie połączenie dużej matrycy oraz jasnych, dobrej klasy obiektywów da nam możliwość operowania głębią ostrości.
Co to da nam finalnie?
Wyraźne odcięcie planów np. wyraźna osoba udzielająca wywiadu oraz rozmazane tło. Ogląda się to zupełnie inaczej, obraz staje się bardziej przestrzenny, jesteśmy wtedy bliżej danej akcji. Kamery do filmowania raczej dadzą nam płaski obraz, bez odcięcia planów. Oczywiście są wyjątki ale generalnie to przewaga aparatów do filmowania.
Generalizując, obraz z aparatów w połączeniu z dobrymi obiektywami jest milszy dla oka. Oczywiście dużo zależy również od edycji oraz postprodukcji.
Zatem najważniejszy punkt wędruje do aparatu.
Kamera Aparat 8:2.
Waga sprzętu.
Oczywiście, nie będę tutaj ważył sprzętów. Za dużo ich jest, a w dodatku każdy z nas ma inny setup.
Napiszę jednak tutaj jedną ważną rzecz. Wcale nie jest do końca powiedziane, że aparaty do filmowania są lżejsze. Owszem, sam korpus za pewne tak, bowiem w przypadku bezlusterkowców może to być waga nawet jedynie 500 gram ale dokładając do tego obiektyw mamy już 2 kilogramy. A to nie wszystko, bo należy dodać inne akcesoria. Summa summarum aparat do filmowania z osprzętem będzie ważył tyle samo co kamera. Nie ma tutaj generalizować ale ta jest bardzo często.
Zresztą sam zobacz jak to może wyglądać:
Każdy z nas może sobie dodać wagę sprzętu i obliczyć co będzie lżejsze / cięższe. Jednak branie za pewnik, że to aparaty do filmowania mniej nas obciążą jest błędne. Wynik tej batalii jest neutralny. Za dużo składowych by móc jasno określić przewagę kamery nad aparatem bądź odwrotnie.
W zasadzie po co te punkty? Jak je interpretować?
Pamiętaj! Punkty są tylko interpretację, często błędną. Dlaczego?
Otóż przyznawałem punkty za takie rzeczy jak:
- ergonomia pracy,
- czas nagrywania jednego klipu,
- długość pracy,
- nagrywanie dźwięku,
- kwestie związane z obiektywami.
Może część z tych rzeczy nie ma dla Ciebie znaczenia? A może za plastykę obrazu dasz 5 punktów, a za ergonomię tylko 1 punkt? Tego nie wiem, i mi samemu jest to trudno określić.
Finalnie kamera czy aparat do filmowania?
Sam wiesz co jest Ci najbardziej potrzebne. Możesz zrezygnować z dłuższego czasu pracy na poczet innych przywilejów.
Najlepszą metodą (moim zdaniem) będzie rozpisanie sobie wszystkich głównych punktów, zastanowienie się co mi jest najbardziej potrzebne i przyznanie temu punktów w skali od 1 do 10.
Suma punktów danego sprzętu podpowie Ci w którym kierunku iść. Przykład prostego obliczenia poniżej.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Ile osób – tyle zdań, ile prac – tyle sprzętu. Nie da się jasno określić co będzie najlepsze. Widać jednak widoczny trend zakupu lustrzanki do nagrywania, co jest błędnym stwierdzeniem bo częściej nagrywamy bezlusterkowcami. Moim zdaniem ten boom potrwa jeszcze kilka lat i znów będzie powrót do kamer. Choć, z drugiej strony nie wiadomo co nam zaproponują sami producenci.
Zakończenie.
Na zakończenie ogromna prośba do Ciebie. Zostaw ślad po sobie, daj komentarz, zostaw ślad w mediach społecznościowych. Ciebie kosztuje to kilka sekund, max dwie minuty. Ja Tobie przedstawiłem możliwie najlepiej jak umiałem kwestię wyboru sprzętu do filmowania. Zajęło mi to 3 dni pracy.
Jeżeli zdobędziesz się na udostępnienie artykułu na swoim profilu, swoim znajomym to będę wniebowzięty.
Z wideo pozdrowieniami,
Bartosz!
Wpisując poniżej dane otrzymasz dostęp do darmowego kursu wideo Adobe Premiere PRO, który jest dostępny tylko dla zapisanych osób.
Ja też nie lubię SPAMu dlatego na Twoją skrzynkę trafią tylko wartościowe informacje.
Ten artykuł znaleziono w wyszukiwarce Google m.in. poprzez poniższe frazy kluczowe:
- premiere przeniesienie projektu
- jak dodać tekst w premierze
- shutter green box ustawienia
- stabilizacja adobe premiere cs6
The post Aparat do filmowania czy kamera? appeared first on Montaż Video Tutoriale.